Ostatnio na własnej skórze przekonałam się w dosyć bolesny sposób o złośliwości rzeczy martwych. Dzisiejszy post powstaje po wielu przejściach z odrobiną szczęścia, po zniknięciu pendriva w niewyjaśnionych okolicznościach. Jeden gdzieś się schował (liczę, że go znajdę), a drugi odmówił posłuszeństwa po długim leżakowaniu na półce. Zdecydowanie nie mam szczęścia do gadżetów, które miałyby mi ułatwić chociażby blogowanie. No cóż, nie przedłużając przygotowałam na dzisiaj zestaw, który pozostaje w klasycznej kolorystyce (obecnie mojej ulubionej). Czerń i biel - to nie ma prawa się nie udać! Do niedawna połączenie tych dwóch kolorów wywoływało u mnie niezbyt przyjemne skojarzenia. Mam tutaj na myśli chociażby typowe (niekoniecznie wygodne) zestawy na rozpoczęcie czy zakończenie roku szkolnego składające się z białej koszuli i czarnej spódnicy. Klasyki są fajne, wystarczy je tylko odpowiednio wkomponować w resztę zestawu, tak aby w 100% do nas przemawiały i voila! Brzmi ciekawie, prawda? Ja zdecydowałam się dzisiaj na jeden z moich ulubionych topów, który mieliście już okazję zobaczyć w przedostatnim poście i kolejną wzorzystą spódniczkę z zakładką. To mój zdecydowany 'must have' tego i kolejnego sezonu! :))
PS W kolejnym poście zobaczycie kilka propozycji zestawów na kolejny sezon! Jesteście ciekawi? :D
Pics by my Sister. ♥
Spódnica - Stradivarius
Top - KLIK
Buty - Stradivarius
Torebka - Ryłko
świetna spódniczka <3
ReplyDeletePięknie się prezentujesz, spódniczka rewelacja :)
ReplyDeletePozdrawiam! :)
stylizacja w moich kolorach :)
ReplyDeletesliczna spodniczka, i co za figura!
ReplyDeletehttp://zielonoma.blogspot.it/2015/08/green-maxi-dress.html
rewelacyjna spódniczka ;)
ReplyDeleteButy i spódniczka bardzo mi się podobają. Stawiam że obcasy są mega wygodne, bo na takie wyglądają. Świetną masz figurę ;)
ReplyDeletehttp://whisperyourlove.blogspot.com